Termin "False Flag" stał się ostatnio bardzo popularny i równie często zaczęto się nim posługiwać. Należy zadać sobie pytanie: czym spowodowany jest ten fenomen?

Definicja terminu pojęcia operacji pod fałszywą flagą podana jest  w Wikipedii:

pl.wikipedia.org/wiki/False_flag

Rozwinięcie informacji na temat operacji prowadzonych pod fałszywą flagą znajdziecie Państwo w tym artykule:

orwellsky.blogspot.com/2011/08/encyklopedia-spisku-operacja-faszywej.html

Pytaniem zasadniczym jest na czym opiera się strategia prowadzenia operacji pod fałszywą flagą i dlaczego wykorzystuje się tego typu fałszerstwo, a więc jaki jest jej prawdziwy- ale ukryty przed opinią publiczną- cel?

Otóż taktyka operacji prowadzonych pod fałszywą flagą jest obecnie bardzo często wykorzystywanej strategii politycznej będącej w prostej linii opartej na dialektyce heglowskiej oraz doktrynie makiawelizmu, że "cel uswięca środki", i jednocześnie, że najważniejszym celem w polityce jest racja państwa, którą aby osiągnąć można korzystać ze wszelkich dostępnych środków (także np. podstępu i okrucieństwa). A więc sprowadza się to do tego, że rząd stwarza (kreuje) wszelkimi dostępnymi mu środkami (nawet poza prawnymi) problem mający na celu wywołanie określonej reakcji społecznej, a następnie oferuje mu rozwiązanie tego wygenerowanego wcześniej problemu dążąc do osiągnięcia swoich ukrytych celów.

W systemach demokratycznych taktyka operacji prowadzonych pod fałszywą flagą jest jedną z najbardziej skutecznych strategii utrzymywania społeczeństw w ciągłym strachu, co wykorzystywane jest do podejmowania przez rządy określonych działań, np. zwiekszenia wydatków na zbrojenia, zaostrzenia przepisów prawnych, prowadzenia inwigilacji, kontroli przepływu pieniędzy, kontroli handlu, prowadzenia operacji specjalnych za granicą oraz do interwencji militarnych w tzw. krajach bandyckich itd.

W przypadku działań podejmowanych przez administrację USA i Izraela takie wykorzystywanie operacji fałszywej flagi staje się obecnie podstawowową taktyką sprawowania władzy wewnątrz kraju jak i na arenie międzynarodowej, co spowodowane jest planami imperialnej kontroli świata oraz kontolą społeczeństwa wewnątrz kraju aby zyskać jego poparcie w tych działaniach.

Ostatnie wydarzenia jakie miały miejsce w ciągu ubiegłego tygodnia w Bostonie wpisują się niemal klasycznie w istotę tak prowadzonej polityki, co oczywiście skutkować będzie dalszymi jej konsekwencjami.

Sytacja taka powoduje oczywiste zaniepokojenie myślącej części społeczeństw państw zachodnich, co wyraża się wzrostem świadomości tych społeczeństw w pojmowaniu i analizowaniu tego typu zdarzeń. Wg. Google Trends  nigdy dotychczas nie było takiego poziomu zainteresowania problemem operacji prowadzonych pod fałszywą flagą jak w obecnych czasach, kiedy to poziom tego zainteresowania wzrósł skokowo na przełomie lat 2012 i 2013, co ilustruje zamieszczony poniżej wykres:

www.google.com/trends/explore

Reasumując: społeczeństwa zachodnie coraz bardziej uświadamiają sobie fakt manipulacji dokonywanych przez rządzące nimi polityczne ekipy i jednocześnie dowodzi to skokowemu wzrostowi braku zaufania do sytemu demokracji zachodniej. Taka zaś sytuacja braku zaufania dla rządów wybranych przez społeczeństwo swoich  przedstawicieli  jest ostatnim etapem poważnego kryzysu zaufania oraz objawem radykalizacji postaw społecznych stojących w opozycji do oficjalnej polityki rządzących państwami demokratycznymi ekip politycznych. Jest to ostatni etap poprzedający jawny bunt społeczny wobec wymykającemu się spod jego kontroli systemu politycznego.

Pozdrawiam.

Ps.

Uzupełnię tekt informacją o "wujku Rusłanie", który w wywiadzie udzielonym międzynarodowym mediom jednoznacznie potępił swych kuzynów, co w świetle panujących klanowych stosunków obowiązujących  w rodzinach czeczeńskich jest rzeczą niebywałą. Może ten tekst wyjaśni dlaczego on zachował się tak niegodnie:

www.madcowprod.com/2013/04/22/was-boston-bombers-uncle-ruslan-with-the-cia/